Policjanci z Człuchowa ujawnili pierwsze przypadki złamania kwarantanny
Policjanci z Człuchowa codziennie kontrolują osoby objęte kwarantanną w związku z zagrożeniem epidemiologicznym. Wczoraj funkcjonariusze ujawnili dwa przypadki niestosowania się do tego nakazu. W pierwszym przypadku mężczyzna objęty kwarantanną „wyskoczył na działki na piwko z kolegami”. W drugim przypadku, mężczyzna, który powinien być w domu spacerował po miejscowości, w której mieszka, ten sam mężczyzna został skontrolowany ponownie w tym samym dniu i ponownie patrol nie zastał go w domu. Mężczyzna wyszedł kolejny raz z na spacer, nie potrafił logicznie wytłumaczyć, czemu nie stosuje się do kwarantanny. Wobec obu mężczyzn policjanci prowadzą aktualnie postępowanie z art. 116 kodeksu wykroczeń. O sytuacji został powiadomiony również Wojewódzki Inspektor Sanitarny, który może nałożyć za takie zachowanie karę w wysokości nawet 30 tys. zł.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie codziennie kontrolują osoby objęte kwarantanną. Sprawdzają prawie 100 adresów dziennie, za każdym razem pytają się przebywających na kwarantannie, czy czegoś nie potrzebują oraz czy ich stan zdrowia nie uległ pogorszeniu.
Wczoraj niestety funkcjonariusze ujawnili dwa przypadki niestosowania się do nakazu kwarantanny. W pierwszym przypadku dzielnicowy, który przyjechał na kontrolę nie zastał 35-letniego mężczyzny, który miał obowiązek przebywać podczas kwarantanny w domu. Podczas kolejnej wizyty tego samego dnia mężczyzna był już w domu, tłumaczył się tym, że „tylko na chwilę wyskoczył na działki wypić piwo z kolegami”. W drugim przypadku policjant, który przyjechał na kontrolę zauważył 31-latka, który jest objęty kwarantanną jak spaceruje po ulicy. Nakazał mu natychmiast wrócić do domu i poinformował o grożących konsekwencjach. W tym samym dniu patrol z Człuchowa przyjechał kolejny raz sprawdzić 31-latka i również tym razem nie było go w domu, mężczyznę zauważyli, jak chodził bez celu po miejscowości, w której mieszka. Nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego nie stosuje się do kwarantanny.
Aktualnie wobec obu mężczyzn powadzone są czynności z art. 116 kodeksu wykroczeń, po których sprawa zostanie skierowana do sądu. Dodatkowo o sytuacji został powiadomiony Wojewódzki Inspektor Sanitarny, który jest organem władnym do nałożenia na takie osoby kary, która może wynosić nawet 30 tys. zł.
