POLICJANCI ZATRZYMALI 17-LATKA PODEJRZANEGO O ROZBÓJ
W niedzielę 17-latek pobił i zabrał telefon komórkowy mieszkańcowi Człuchowa, został zatrzymany dzień później przez funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę 17-latek pobił i zabrał telefon komórkowy mieszkańcowi Człuchowa, został zatrzymany dzień później przez funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę (25 lutego), tuż przed godziną 22 00 w centrum Człuchowa do 53-letniego męzczyzny, który akurat korzystał z telefonu, podszedł młody chłopak z pytaniem, czy nie chce go sprzedać.
Gdy usłyszał odpowiedź, że nie, zaatakował go, uderzył kilka razy pięścią w twarz, zabrał telefon i uciekł. Patrol, który przyjechał na miejsce sprawdził okolice, gdzie doszło do rozboju, niestety nie udało się w tym dniu zatrzymać młodego człowieka, który ukradł telefon.
Tą sprawą zajęli się kryminalni z człuchowskiej komendy, ustalili szczegółowy przebieg zdarzenia, dotarli do świadków i wytypowali sprawcę rozboju.
Typowania policjantów okazały się trafne, podejrzanym o rozbój okazał się 17-letni mieszkaniec Człuchowa, został on zatrzymany z samego rana. Policjanci ustalili, że wcale nie zamierzał kupić tego telefonu i już z góry założył, że pod pretekstem kupna zabierze ten telefon i ucieknie.
Wczoraj zatrzymany 17-latek usłyszał zarzut popełnienia rozboju, czyn ten został uznany za przypadek mniejszej wagi. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat.