POLICJANCI PRACOWALI PRZY WYPADKU W NIEŻYWIĘCIU
Policjanci z Człuchowa ustalają szczegóły zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj na drodze między Nieżywięciem a Topolami, gdzie kierujący citroenem 54-letni mężczyzna zderzył się na skrzyżowaniu z oplem astrą. Trzy osoby zostały zabrane przez pogotowie do szpitala. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi.
Policjanci z Człuchowa ustalają szczegóły zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj na drodze między Nieżywięciem a Topolami, gdzie kierujący citroenem 54-letni mężczyzna zderzył się na skrzyżowaniu z oplem astrą. Trzy osoby zostały zabrane przez pogotowie do szpitala. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi.
Wczoraj o godzinie 16.40 człuchowscy policjanci otrzymali informację wypadku, do którego doszło na byłej drodze krajowej nr. 22 między Nieżywięciem a Topolami, gdzie kierujący citroenem uderzył na skrzyżowaniu w opla astrę. Natychmiast na miejsce udali się funkcjonariusze oraz służby ratownicze. Mundurowi ustalili, że kierujący citroenem 54-letni mieszkaniec Debrzna wyprzedzał ciąg pojazdów jadących w stronę Człuchowa. W pewnej chwili zorientował się, że wjechał na skrzyżowanie, na którym w lewo skręcał opel astra. Nie zdążył zahamować i uderzył w jego lewą stronę, oba samochody po zderzeniu wypadły z drogi na pobocze.
Kierującą oplem, 42-letnią mieszkankę gminy Człuchów i jej pasażerkę, oraz pasażera citroena pogotowie zabrało do szpitala. Policjanci sprawdzili trzeźwość kierujących, obaj byli trzeźwi. Mieszkańcowi Debrzna, za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy.
Policyjny technik przeprowadził oględziny Funkcjonariusze, zabezpieczyli miejsce zdarzenia, oraz kierowali ruchem. Aktualnie ustalają szczegóły wypadku.