NIETRZEŹWY NA ZAKAZIE WJECHAŁ SAMOCHODEM DO ROWU
Policjanci z Człuchowa wczoraj po 22.00 zostali wezwani do zdarzenia drogowego na trasie Przechlewo - Rzeczenica, gdzie samochód osobowy wjechał przodem do rowu, a tył pojazdu pozostał na jezdni stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusze na miejscu zatrzymali podejrzanego o kierowanie pojazdem mężczyznę. Okazało się, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie, dodatkowo posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a samochód nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia.
Policjanci z Człuchowa wczoraj po 22.00 zostali wezwani do zdarzenia drogowego na trasie Przechlewo - Rzeczenica, gdzie samochód osobowy wjechał przodem do rowu, a tył pojazdu pozostał na jezdni stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Funkcjonariusze na miejscu zatrzymali podejrzanego o kierowanie pojazdem mężczyznę. Okazało się, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie, dodatkowo posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a samochód nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia.
Wczoraj tuż po godzinie 22.00 dyżurny w Człuchowie otrzymał informację, że na drodze Przechlewo - Rzeczenica osobowa mazda wjechała do rowu, a kierujący nią mężczyzna prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia, gdzie potwierdzili, że przód mazdy 323 znajduje się w przydrożnym rowie, natomiast jej tył wystaje na jezdnię stwarzając niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu. W pojeździe znajdowały się kluczyki, natomiast nikogo nie było w środku. Po sprawdzeniu rejonu wokół samochodu, funkcjonariusze znaleźli w krzakach ukrywającego się mężczyznę, który powiedział, że był pasażerem tego samochodu, natomiast kierowca gdzieś poszedł. Po chwili na miejsce przyszedł drugi mężczyzna oświadczając, że kierował mazdą i podczas mijania się z samochodem ciężarowym wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Samochód zawisł na poboczu i dalsza jazda okazała się niemożliwa. Policjanci sprawdzili trzeźwość obu mężczyzn, okazało się, że podejrzany o kierowanie 18-letni mieszkaniec Debrzna miał prawie 1.5 promila alkoholu w organizmie, posiadał również sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, 33-letni pasażer również był nietrzeźwy, miał 2 promile. Funkcjonariusze ustalili również, że auto nie jest dopuszczone do ruchu, nie posiada tablic rejestracyjnych i obowiązkowego ubezpieczenia. Samochód został odholowany na policyjny parking.
Mężczyźnie podejrzanemu o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, za niestosowanie się do zakazu sądowego grozi mu natomiast kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo policjanci sporządzili wniosek do Funduszu Gwarancyjnego o nałożenie kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia.