PRZYJECHAŁ PIJANY MOTOROWEREM DO KOMENDY POLICJI
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie zatrzymał w ubiegły poniedziałek nietrzeźwego motorowerzystę. 24-letni mieszkaniec Człuchowa przyjechał skuterem pod komendę, a potem poszedł do dyżurnego spytać się o sprawy rodzinne. Dyżurny wyczuł alkohol od motorowerzysty i przebadał go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkotest pokazał ponad 2 promile. Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie zatrzymał w ubiegły poniedziałek nietrzeźwego motorowerzystę. 24-letni mieszkaniec Człuchowa przyjechał skuterem pod komendę, a potem poszedł do dyżurnego spytać się o sprawy rodzinne. Dyżurny wyczuł alkohol od motorowerzysty i przebadał go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkotest pokazał ponad 2 promile. Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Dość niespodziewanie zakończyła się wizyta 24-letniego mieszkańca Człuchowa w miejscowej komendzie Policji. Mężczyzna razem z 16-letnią koleżanką przyjechał skuterem spytać się o sprawy związane z jego rodziną. Dyżurny przez okno obserwował nietypowe manewry podczas parkowania skutera, a następnie podczas rozmowy z kierowcą upewnił się, że jest on nietrzeźwy. Motorowerzysta i jego pasażerka zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile, a jego pasażerka prawie promil. Ponadto okazało się, że kierujący skuterem znajduje się również pod wpływem narkotyków. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę, a skuter trafił na policyjny parking.
Motorowerzysta odpowie teraz za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za wykroczenie, jakim jest przewożenie osoby w stanie nietrzeźwości na motorowerze.
Nietrzeźwą 16-latką zajmie się sąd rodzinny.