PODEJRZANY O KŁUSOWNICTWO SAM ZGŁOSIŁ SIĘ NA POLICJĘ
Wczoraj w nocy człuchowscy policjanci prowadzili działania mające na celu zatrzymanie osób, które na jeziorze Krępsko dokonywały nielegalnego połowu ryb. Zauważony przez funkcjonariuszy kłusownik zbiegł porzucając sieć z rybami, ponton i zaparkowany w pobliżu jeziora samochód. Dziś rano mężczyzna podejrzany o kłusownictwo sam zgłosił się na Policję w Człuchowie.
Wczoraj w nocy człuchowscy policjanci prowadzili działania mające na celu zatrzymanie osób, które na jeziorze Krępsko dokonywały nielegalnego połowu ryb. Zauważony przez funkcjonariuszy kłusownik zbiegł porzucając sieć z rybami, ponton i zaparkowany w pobliżu jeziora samochód. Dziś rano mężczyzna podejrzany o kłusownictwo sam zgłosił się na Policję w Człuchowie.
Funkcjonariusze z Człuchowa otrzymali informację, że na jeziorze Krępsko ma miejsce nielegalny połów ryb. Mundurowi zajęli się tą sprawą i w nocy podczas prowadzonych działań zauważyli mężczyznę, który dokonywał nielegalnego połowu ryb przy pomocy sieci. Kłusownik najprawdopodobniej zorientował się, że jest obserwowany i porzucił ściągnięte już sieci z rybami oraz ponton i samochód, którym przyjechał, po czym uciekł. Policjanci zabezpieczyli około 500 metrów sieci i kilkadziesiąt kilogramów szczupaka, który w tym okresie jest pod ochroną.
Dziś rano 36-letni mieszkaniec gminy Człuchów podejrzany o dokonanie nielegalnego połowu ryb, sam zgłosił się do człuchowskiej jednostki i przyznał się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.