Wyrzucił skręta z ust na widok radiowozu. Twierdził, że znalazł go przy sklepie
Policjanci ruchu drogowego z Człuchowa zauważyli mężczyznę, który idąc chodnikiem trzymał w ustach skręta. Na widok nieoznakowanego radiowozu wyrzucił go na ziemię i próbował oddalić się w stronę pobliskiej posesji. Szybko jednak został zatrzymany. Badanie potwierdziło, że w skręcie była marihuana.
W poniedziałek około godziny 20:00 policjanci ruchu drogowego z Człuchowa patrolowali miasto nieoznakowanym radiowozem. Na jednym z chodników zauważyli mężczyznę, który trzymał w ustach skręta. Widok policyjnego auta wyraźnie go zaniepokoił, wyrzucił zawiniątko z suszem roślinnym na chodnik i przyspieszył kroku.
Mundurowi natychmiast zareagowali i wylegitymowali 27-letniego mieszkańca Człuchowa. Mężczyzna przyznał, że faktycznie wyrzucił skręta, ponieważ „nie chciał mieć problemów”. Tłumaczył też, że nie był jego, miał go rzekomo znaleźć chwilę wcześniej przy sklepie. Policjanci potraktowali tę wersję z dużym dystansem.
Zabezpieczony skręt przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie, gdzie badanie narkotestem potwierdziło, że zawierał marihuanę.
27-letni mieszkaniec Człuchowa został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Odpowie za posiadanie środków odurzających zgodnie z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Przypominamy, że nawet niewielka ilość narkotyków może oznaczać poważne konsekwencje prawne.
