Policjant z drogówki, po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę.
W minioną niedzielę około godziny 3:20 w nocy policjant z człuchowskiej drogówki w czasie wolnym zauważył w Człuchowie jadący w tym samym kierunku samochód osobowy, który jechał całą szerokością drogi, a kierowca ewidentnie nie panował nad pojazdem. Policjant wyprzedził go i zmusił do zatrzymania, podbiegł do kierowcy, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Po badaniu trzeźwości okazało się, że 43-letni kierowca, ma ponad 1.7 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę około godziny 3:20 w nocy policjant st. post. Oskar Kałagaty z człuchowskiej drogówki w czasie wolnym wjeżdżając do Człuchowa od strony Koszalina zauważył jak jadący przed nim samochód osobowy jedzie całą szerokością drogi, a kierowca ewidentnie nie panuje nad samochodem. Policjant wyprzedził go i zmusił do zatrzymania, pobiegł do samochodu, zgasił silnik i zabrał kierowcy kluczyki, poinformował, że jest policjantem i powiadomił funkcjonariuszy w Człuchowie. Patrol, który przyjechał na miejsce sprawdził trzeźwość 43-letniego mężczyzny, obywatela Kolumbii, okazało się, że ma on ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Kierowca został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia, stracił prawo jazdy, a jego mazda została odholowana na policyjny parking. Nieodpowiedzialna postawa i brak wyobraźni zatrzymanego kierowcy mogła doprowadzić do tragedii. Zdecydowana postawa i szybkie działanie policjanta doprowadziło do wyeliminowania zagrożenia, jakim jest nietrzeźwy kierowca na drodze i być może pozwoliło na uniknięcie tragedii. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.