Wiadomosci

Wypadek podczas prac polowych, 43-latek stracił nogę. Policjanci apelują o rozwagę i zdrowy rozsądek podczas prac w rolnictwie

Data publikacji 27.09.2023

Praca w rolnictwie charakteryzuje się nie tylko tym, że jest ciężka, ale także jest niebezpieczna. Wczoraj w Polnicy 43-letni operator kombajnu do zbioru słonecznika stracił nogę. Mężczyzna najprawdopodobniej próbował przepchać w maszynie nagromadzone rośliny i został wciągnięty przez działający osprzęt. Został zabrany śmigłowcem do szpitala. Policjanci apelują, aby podczas prac w rolnictwie zachować rozsądek i wszelkie środki ostrożności przy pracujących maszynach rolniczych.

W gospodarstwie używa się wiele różnorodnych narzędzi i maszyn praktycznie przez cały rok. Niestety nie zawsze są one sprawne i obsługiwane przez odpowiednio przygotowane osoby. To może generować wypadki, które często kończą się ciężkimi obrażeniami, a nawet śmiercią. Wczoraj podczas zbioru słonecznika w Polnicy w powiecie człuchowskim 43-letni operator kombajnu próbował najprawdopodobniej przepchać nagromadzone w hederze (część tnąca roślinę) ścięte słoneczniki i jego noga została wciągnięta w działający osprzęt. Maszyna został wyłączona przez drugiego pracownika, który kierował ciągnikiem rolniczym. Na miejsce przyjechało pogotowie i strażacy, którzy przy użyciu specjalistycznego sprzętu wyciągnęli mężczyznę z elementów tnących maszyny. Poszkodowanego mieszkańca powiatu chojnickiego pogotowie lotnicze zabrało do szpitala, niestety nogi nie udało się uratować. Policjanci przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków zdarzenia, aktualnie ustalają szczegóły tego wypadku

Praca w rolnictwie trwa praktycznie przez cały rok. Często pośpiech i niesprzyjające warunki powodują to, że rolnik chce być samowystarczalny, zapominając o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Dodatkowo szczególnie podczas żniw i szkolnych wakacji, angażowane są dzieci dzieci do różnych prac polowych. Wszystko to ma wpływ na wypadki przy pracy, które w rolnictwie zdarzają się dwa razy częściej niż w innych działach gospodarki.

Jak podaje Państwowa Inspekcja Pracy, najcięższymi w skutkach wypadkami są następujące prace:

  1. transport rolniczy - załadunek i wyładunek, ręczne przenoszenie ciężarów,
  2. przerzynanie i przecinanie drewna pilarkami tarczowymi - krajzegi najczęściej własnej produkcji, bez podstawowych urządzeń ochronnych,
  3. użytkowanie drabin, schodów, rusztowań - często są one w złym stanie technicznym,
  4. użytkowanie otworów zrzutowych w stropach i ścianach szczytowych poddaszy stodół i budynków inwentarskich - brak zabezpieczenia pokrywami i barierkami ochronnymi,
  5. użytkowanie wałów przegubowo - teleskopowych - bez osłon lub osłoniętych tylko częściowo,
  6. obsługa pras do słomy - usuwanie nadmiaru słomy z podbieracza, naprawa przy włączonym napędzie maszyny,
  7. obsługa maszyn przygotowujących pasze - sieczkarnie, rozdrabniacze, gniotowniki, parowniki zwykle zdekompletowane i pozbawione osłon elementów ruchomych,
  8. obsługa rozrzutników do obornika - mycie urządzenia przy włączonym napędzie i bez osłon,
  9. usuwanie usterek i naprawa pod uniesionymi hydraulicznie podzespołami maszyn - brak dodatkowego ich podparcia,
  10. uruchamianie ciągnika z niesprawnym układem rozruchowym spoza stanowiska kierowcy, sprzęganie ciągnika z maszynami i przyczepami,
  11. prace przy ścince, zrywce i transporcie drewna. 

Bezwzględnie zabronione jest:

  • wchodzenie między ciągnik a maszynę, zanim nie zostanie wyłączony silnik, wyjęty kluczyk ze stacyjki i zaciągnięty hamulec postojowy ciągnika,
  • sterowanie dźwignią podnośnika hydraulicznego ciągnika z zewnątrz ciągnika,
  • przewożenie osób na narzędziach, pomostach, elementach karoserii, dyszlach itp. podczas przejazdów roboczych i transportowych,
  • wskakiwanie na ciągnik i opuszczanie go w czasie jazdy,
  • kierowanie maszynami rolniczymi przez osoby nie posiadające do tego uprawnień,
  • przewożenie ludzi na przyczepach załadowanych słomą lub sianem,
  • zbliżanie się do pracujących maszyn, a zwłaszcza ich części rotacyjnych,
  • naprawianie urządzeń elektrycznych przy włączonym obwodzie zasilającym.

To tylko niektóre z przyczyn wypadków i zakazów podawanych przez Państwową Inspekcję Pracy. Nic nie jest w stanie zastąpić zdrowego rozsądku i przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa. Zachowanie trzeźwości umysłu i niepopadanie w rutynę,  z całą pewnością zmniejszy ryzyko wypadku.

Powrót na górę strony