Człuchów Spokojne wakacje – policjanci kontrolują kąpieliska w powiecie.
Minęła już połowa lipca, to czas wypoczynku dla dzieci i większości dorosłych. Aby urlop i odpoczynek nad wodą, był udany, warto zadbać o bezpieczeństwo własne oraz naszych bliskich. Nad bezpieczeństwem turystów czuwają, jak co roku także policjanci, kontrolują plaże, zarówno strzeżone jak i dzikie, spotykają się także z kolonistami i turystami przekazując im podstawowe informacje na temat bezpiecznego wypoczynku.
Mamy już połowę lipca, dla wielu z nas to czas urlopów i wypoczynku nad wodą. Wypoczywając, nie zapominajmy o naszym bezpieczeństwie, pamiętajmy o tym, że to od nas zależy jak i czy bezpiecznie spędzimy czas wolny.
Od początku wakacji policyjni motorowodniacy, patrole zmotoryzowane i piesze dbają o bezpieczeństwo wszystkich turystów odwiedzających nasz powiat. Funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo wypoczywających na najbardziej popularnych akwenach na terenie powiatu m.in. nad jeziorami: Rychnowskim, Szczytno, Dymno, Końskim i na kąpieliskach w Debrznie, kontrolują również niestrzeżone kąpieliska w całym powiecie.
W okresie letnim niestety zdarza się również, że dochodzi do utonięć. Najczęstszą przyczyną utonięć jest brawura, słabe rozpoznanie zbiornika wodnego, brak umiejętności lub odpowiedniego przygotowania do pływania. Na podkreślenie zasługuje fakt, że statystycznie jedną z głównych przyczyn utonięć jest spożywany przed wejściem do wody alkohol.
- Pamiętajmy o tym, że bezpieczna kąpiel to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik.
- Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy.
- Nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni);
- Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody ochlapmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego, którego nasz organizm bardzo nie lubi;
- Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody lub zimne prądy;
- Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią.
- Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni;
Zastosujmy się do powyższych zaleceń i nie ignorujmy ostrzeżeń policjantów i ratowników na plaży, bądźmy odpowiedzialni, woda to żywioł, który nie wybacza błędów.
